Witaj z gwiazdami w tle...
Przywitać Cię pragnę,
gdy noc jeszcze gwiazdy
wiesza na ciemnym tle..
Za plecami słychać
westchnienia poranka,
co blaskiem świtu,
do głosu się rwie...
Świetlistym piórkiem
rysuje się zapowiedź
uśmiechniętego dnia.
Ten obraz, delikatnie
rozpięty na horyzncie
senny czar marzeń
w sobie ma.
autor
Maryla
Dodano: 2005-10-27 11:18:20
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.