Wkrótce
Wsród kropli rosy
zbudzę się znów
różnicy nie dojrzysz
Wyrzucę wszystkie
jesienne liście
tak by już nie powróciły
Nieliczne pąki
przygarnę ochoczo
blisko blisko siebie
Mgłę w worek włoże - zaplotę
nie pozwolę by ktokolwiek
rozwiązał go...
autor
taksobie
Dodano: 2006-09-14 12:21:32
Ten wiersz przeczytano 422 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.