Woda życia
...zrodzony na nowo
Narodziłem się z oceanu ciszy,
tylko po to,
by zaginąć w morzu ludzi.
moje życie było istnym
jeziorem osobliwości.
nie raz, nie dwa
przeciwstawiałem się rzece czasu,
ale zawsze unosił mnie
wartki nurt wydarzeń.
czasami moje myśli
płynęły z potoku słów,
choć najczęściej podziwiałem tylko
strumień poezji.
dawno zdarłem ostatnie podeszwy
na wędrówce do źródeł wiedzy.
pozostałem ślepy, bo nie znalazłem
nawet kropli wody życia,
a teraz
topię się w kanale
w który mnie wpuszczono.
Komentarze (26)
czytam, i czuję...
Interesujące wykorzystanie związków frazeologicznych.
Pozdrawiam, radosnych Świąt życzę
Dzieki Czekam na nowy Twój wiersz
Życie jest jak piasek jak woda
Przez palce przecieka ale zostawia ślad mimo wszystko
:)
Jesteśmy kroplą w oceanie i jednym z ziarenek na
pustyni gdzie tylko piaski
Podoba mi się Twój refleksyjny wiersz
Pozdrawiam serdecznie
Bardzo dziękuję i za komentarze. Pozdrawiam serdecznie
wszystkich :-)
baaardzo na tak
miłego dnia :)
Dobry, niebanalny wiersz:)
świetna refleksja.... chciałoby się powiedzieć to
tylko życie :-)
pozdrawiam
podoba mi się w ten sposób przedstawione życie (mam
podobny wiersz: Jestem kroplą wody)
Jak dobrze,że możemy jeszcze chociaż opisać ten czas
życia który do dzisiaj nas męczy.Pozdrawiam.
Co zrobić, takie życie.
Jak kazdy z nas. Pozdrawiam
Bardzo na TAK.:)
Pozdrawiam serdecznie.
świetny, wodny pomysł na wiersz, podoba mi się :)
Bardzo na tak :-) jeszcze tu trochę posiedzę :-)