Wojna i spokój
Kolejny wiersz pisany na warsztaty recytatorskie
Mamy wojnę u granic już od ponad roku.
Kraj się zbroi na siłę. Ale ja mam
spokój.
Nawet, gdy wróci pobór, miną mnie
koszary.
(Choć raz w życiu się człowiek cieszy tym,
że stary.)
Mnie już wojna ominie, taką mam
nadzieję.
Nie pójdę walczyć, gdy rząd za granicę
zwieje.
Niech zwiewa jak najszybciej daj to Panie
Boże!
Zwieje ten, przyjdzie inny – gorszy być nie
może.
autor
jastrz
Dodano: 2023-09-06 00:01:25
Ten wiersz przeczytano 670 razy
Oddanych głosów: 15
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Mam nadzieję, że rozejdzie się po kościach i wróci
pokój i spokój...pozdrawiam
Za Bartkiem.
A złoty leci na łeb, na szyję
Bo "dają"
Biedne nasze dzieci i wnuki
Pozdrawiam
" jak oni nas nienawidzą"
- ?
"nie zapytali czy chcę czternastkę , a dali"
Mnie, w razie W nie miną koszary, ani walka, co mnie
nie martwi, bo walkę mam we krwi, ale ufam święcie, że
takiej potrzeby nie będzie, bo jeśli tak, to wiadomo,
jak to się skończy...
Co do rządu, to owszem - gorszego nie będzie. Bardziej
obłudnego, kabotyńskiego i skorumpowanego. Chciałem
tutaj napisać więcej, ale nie ma sensu. Tylko dzisiaj
słuchałem o kolejnych gigantycznych pieniądzach dla
sprzedawczyka Kukiza, na fikcyjną fundację ( fundacja
bez siedziby i adresu...). Zresztą na takie "fundacje"
zjednoczonej prawicy (która, tak naprawdę nie jest
prawicą, ani zjednoczona...), to już poszło... Buuu...
Największy kłamca wszechczasów, Morawiecki (and
company, oczywiście) wydymali budżet tak, że nawet
Gierek w zaświatach przeciera oczy. Itd itd itd... No,
w każdym razie, jak wiadomo, prezes wyprzedaje
antyki... Niech zwiewają, bo nic im już nie
pozostanie... Chociaż wolałbym, żeby nie zwiewali,
tylko skończyli w więzieniu, razem z toruńskim
esbekiem - oszustem podatkowym, ale pewnie marzenie
ściętej głowy. Jeśli jesień ich nie przegoni, to
obudzimy się w najmroczniejszej z hybryd - w
pisobolszewickim katotalibanie.
Pozdrawiam z ukłonami, Michale.
każda zmiana będzie lepsza od dobrej zmiany !! to
konieczność
bardzo dobry wiersz
Bardzo mi się podoba bo oparty na faktach
faktycznie przecież mieliśmy
może nie wojnę ale potyczkę w pamiętnym 2010 roku i
faktycznie premier 'zwiał' za granicę
Uprzednio oddając obcym rękom (w tym różnym mafiom) co
mógł: od dochodzenia ... po stocznie, ledwo LOT się
uratował.
ale wrócił, a przynajmniej ma taki zamiar.
...być gorszy zawsze może
mój drogi kolego
lecz jak przysłowie mówi
"...szanuj szefa swego"
bo jak uciekną wespół
wszyscy teraźniejsi
to ci co narzekali
będą bić się w piersi...
Pozdrawiam z podobaniem.
Brawo, brawo, brawo ...
Każda zmiana lepsza od dobrej zmiany. Jak my ich i po
co wybieramy?
wybory za chwilę
dziękuję, że poruszułeś ten temat... oby było nasze
zwycięstwo
Jakie lepiej?