Wola życia
To co piękne oczy cieszy,
słuch raduje to co miłe,
strach się zjawia kiedy grzeszysz,
kochasz - rośniesz w ducha siłę.
Bo natura w roli stróża,
by się nam bezpiecznie żyło,
zawsze lęk nas wynaturzał,
a godziła z życiem miłość.
Jej odwiecznych praw nie zmieniaj,
lampa nie zastąpi słońca,
gdy pakujesz się w złudzenia,
rzeczywisty świat odtrącasz.
Jakby tutaj nie narzekać
i nad swoim losem boleć,
wola w gestii jest człowieka,
tylko na tym "łez padole".
Komentarze (50)
Dobra refleksja, z przyjemnoscia:)
Pozdrawiam, karacie:)
Tak,bardzo realnie to ująłeś.Serdecznie pozdrawiam :)
Mnie też się podoba.
Komentarz miało być
Lubię dobrą obserwację ciekawą filozofię i celny
komtarz u Ciebie zawsze wszystko znajdę. Z
pozdrowieniami