Wola życia
To co piękne oczy cieszy,
słuch raduje to co miłe,
strach się zjawia kiedy grzeszysz,
kochasz - rośniesz w ducha siłę.
Bo natura w roli stróża,
by się nam bezpiecznie żyło,
zawsze lęk nas wynaturzał,
a godziła z życiem miłość.
Jej odwiecznych praw nie zmieniaj,
lampa nie zastąpi słońca,
gdy pakujesz się w złudzenia,
rzeczywisty świat odtrącasz.
Jakby tutaj nie narzekać
i nad swoim losem boleć,
wola w gestii jest człowieka,
tylko na tym "łez padole".
Komentarze (50)
:)
Dziękuję za odwiedzinki...
Pięknie pozdrawiam i uśmiech zostawiam:)))
Wolna jest od złudzeń wiedza
świat się zmienia w naszych oczach
kiedyś nas dzieliła miedza
królowała myśl prorocza
dziś nauki przyszła pora
świece lampy prąd wypiera
kończy rola się znachora
ludzkość szybko nie umiera...
Dobry wiersz +++
Pozdrawiam
Jej odwiecznych praw nie zmieniaj,
lampa nie zastąpi słońca,
gdy pakujesz się w złudzenia,
rzeczywisty świat odtrącasz.
zamiast słów niech ten wers
będzie dopełnieniem - szacun
pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą Karatku:)
Pozdrawiam serdecznie :)
jak zawsze bardzo mądry wiersz...ale jest zawsze
jakieś ale...pozdrawiam.
Witaj wspaniały Karacie
Witaj Karacie:)
"gdy pakujesz się w złudzenia,
rzeczywisty świat odtrącasz"
Jak łatwo pomylić złudzenia z rzeczywistością,
najlepiej widać w miłości, nawet tej rodzinnej:)
Pozdrawiam serdecznie:):):)
Bardzo mądra refleksja, pozdrawiam
madre slowa pozdrawiam
Mądry przekaz. Ja też najczęściej cierpię sam przez
siebie kiedy chcę zmienić prawa miłości . Pozdrawiam
filozofia
:-)
jak zawsze mądrze, ale czy to pomoże!
zysk i pazerność o zemstę woła Boże!
Ważna refleksja. Strofa z lampą i słońcem najbardziej
do mnie przemawia :)
Dobra refleksja. Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie
Karat