Wolałabym...
Wolałabym wrócić do Ciebie
choć uległeś przemianie
Od długich paru lat,
Wolałabym mówić te słowa
Które są Ci już doskonale znane,
Chodzić w te miejsca już przez nas
wiele razy odwiedzane,
Wolałabym spotkać Cię choć raz
na ulicy w słonecznej powłoce
I pożegnać Cię po chwili
nic sobie nie mówiąc,
Nie podać Ci ręki na dzień dobry
lecz obserwować z ukrycia wolę,
Gdy będziesz siedział osamotniony
Wolę stać z boku nie mówiąc nic
I patrzeć na Ciebie tylko
Nie zauważona przez Ciebie i nikogo,
Wolałabym być cieniem drzewa
o które się opierasz,
I talerzem, z którego jesz śniadanie
Wolałabym umrzeć ciszej niż ptak
I nigdy Cię nie spotkać
...niż żyć tak długo bez Ciebie
...niż być w oddali na zawsze.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.