wolna m
Piotrowi
tej nocy
jesteśmy tylko my i nasze usta
moje wilgotne nadzieją
a twoje wiecznie wesołe
z powietrzem
w zakamarku szczęścia
po wczorajszym spacerze
tej nocy
są tylko nasze słowa
moje cierpiące radością
twoje w próbie dorosłości
przez próg wolności
do drewnianej miłości
przechodzę na twoich rękach
i w niewolniczym tańcu wystukujemy
poemat podróży nocnej
autor
maria marszałek
Dodano: 2006-04-07 16:52:40
Ten wiersz przeczytano 540 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.