Wrażliwość
Mam wrażliwe serce
widzę staruszkę dźwigającą zakupy
ledwie wlecze za sobą buty
krzyczę witam z uśmiechem
dodając
mogła babcia pojechać rowerem
Mam wrażliwe serce
siadam do stołu obiad paruje
obok michy czeka kawka i gazeta
ale już mi się nastrój psuje
bo żona zapomniała o słodziku
którym kawę cukruje
Mam wrażliwe serce
wróbli stado przysiadło na gałęzi
trzęsą się z głodu i chłodu
by się rozruszały
śniegiem waliłem teraz jestem
jak bałwan biały
Mam wrażliwe serce
idę spokojnie polną drogą
a tu jakieś kudłate stwory
obok drzewa stoją
brudne kudłate i chude
no cóż?
ktoś ich przygarnie zrobi nawet budę
Mam wrażliwe serce
czasem muszę krzyknąć zdrowo
bo mam wrażliwe serce
a wszyscy boczą się wkoło
jakbym im matkę skarpetą zabił
a matka przecież żyje
w wolnych chwilach gdy nie pracuje
to robi na drucie i skarpety ceruje
Gdyby nie moja wrażliwość serca
byłbym twardy jak twierdza
łza się w oku kręci
tacy ludzie jak ja
są zawsze zajęci
Komentarze (6)
doskonała ironia, brawo :-)
Dobre. Serce wrażliwe trzeba mieć również dla innych,
nie tylko dla siebie. Pozdrawiam.
...kij ma dwa końce, jak ta wrażliwość
serca...świętoszkowata i lukrowaną, a od spodu
zgnilizna...pozdrawiam serdecznie
No tak zawsze jest sposob na to aby sie rozgrzeszyc,
bo przeciez serce wrazliwe dla samego siebie. Dobre
przeslanie. Serdecznosci.
Dziękuję za taką wrażliwość serca.Miłego .
Scyzoryk mi się sam w kieszeni otwiera jak słyszę o
takiej wrażliwości...na szczęście go nie
mam....Pozdrawiam wszystkich.