wredny wiersz
*zmieniony
urodziłem się wierszem i bardzo chcę być
sobą
nienawidzę miłości i ciebie też nie
lubię
mam gdzieś ustalone wszelkie normy i
zasady
nie próbuj mnie krytykować bo cię zgubię
*zmieniony
urodziłem się wierszem i bardzo chcę być
sobą
nienawidzę miłości i ciebie też nie
lubię
mam gdzieś ustalone wszelkie normy i
zasady
nie próbuj mnie krytykować bo cię zgubię
Komentarze (36)
Maciek.J
Za dlugo nie siedz bo wredny sa jak diabli
..:)))
super...
Bardzo wyrazisty przekaz, Tomaszu :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Luiza1
Podwojnie dziekuje...
M.N.
.. i tak jest najlepiej:))
nooooo... wredny na maksa ;-)
valanthil
...ano prawda:)
Dziadek Norbert
Dziekuje, milego dnia
Trzeba odpowiednie podejście do takiego
,,wiersza,,prawda :))
zatrzymały mnie twoje strofy
ewaes
A bo zem wyrownal wersy i sposcilem lekuchno z tonu
dodajac mu smiesznosci..:)
A Tobie nie przeszlo z pewnoscia bez popicia:)))
No i pomieszales i teraz nie wiem co mi przez, myśl
nie przeszło... :):)
Pani L
No jest wredziula, ale przynajmniej nie pije tak jak
ja:))
Nawet mi przez myśl nie przeszło...:):)
Miłego:*)
"nienawidzę miłości i ciebie tez nie lubię"
- też zgubiło kropeczkę :) ale mini dobre.
Pozdrawiam autora.