Wrzosowisko
Wznosząc wzrok ku górze nad skaliste
szczyty ,
zawsze słysze rude wrzosy
Szeletem szeptały moję imię
przypominały mi,że miałam czekać ,aż los
pozwoli ukoić nasze tęsknoty w swych
ramonach
Teraz już jesteśmy jak jeden oddech
w tym szczęściu smutek odnajduję ,
bowiem kruchość ludzkiego
istnienia,rozpłata tą spujną całość
Lecz w wieczności dusz pokładm nadzieje tam
nasze serca kochać będą po wsze czasy
Wśród wyrazu oczu jaki zapamiętam zawsze
będzie przeszywająca szczerość bliżniaczej
duszy która nigdy nie zapomni..
Komentarze (1)
Kiedy przeżywamy szczęście nie myślmy o skrajnościach
wszak tych naprawdę szczęśliwych chwil nie bywa aż tak
wiele aby je tracić na zamartwianie się. Literóweczka
"pokładm/am nadzieje/ę". Pozdrawiam