Wrzosy dla M
Pamiętam wtedy były wrzosy
I niebo było pełne gwiazd
Ty miałaś kruczo czarne włosy
I czarodziejski oczu blask
Ja mogłem wtedy czynić cuda
Magiczną różdżką swoich rąk
I mogłem unieść Cię w niebiosa
W pocałunków bezkresny aksamit.
Lecz tylko słowom dałem głos
Aż nas zaskoczył mokry od
Porannej rosy, chłodny
Nie czuły wrzos.
autor
Alcor3
Dodano: 2005-01-16 21:51:31
Ten wiersz przeczytano 671 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.