wschód słońca
błękitną łodzią dopływa słońce
obmywa dłonie wodą strumienia
wplata we włosy żółcień kaczątek
kropelką rosy gasi pragnienie
rozwija żagle
cichutko płynie puchem
na wietrze
autor
kamykow
Dodano: 2013-09-29 20:38:39
Ten wiersz przeczytano 3035 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
ładnie rytmicznie pozdrawiam
Dużo metafor - ładnie. Pozdrawiam
to to niedźwiedzico jest nas dwie:))) świetny tekst
kamykow. Ten "sznur kaczątek..." cudeńko. Pozdrawiam
cieplutko-:)
Żeby zobaczyć, te "żagle utkane nocą", chyba jutro
wstanę o świcie:)))
Rano wstajesz? Piękny, subtelny opis. Pozdrawiam
Ładny, rytmiczny wiersz:)
Jest klimat...
Przeczytałam z przyjemnością:)
piękny wschód słońca, śliczny wiersz, pozdrawiam
cieplutko
Coś dziś nie funkcjonuje, zamiast cieplutko to co mi
wyszło :))
Piękny wschód słońca.Pozdrawiam cielutko