współczesna poezja życia

zrobię co się da !
dzięki za głos i pa pa !

Dołączam do tych, którym ten obraz się podoba. Gdyby
wiersz był mój zrezygnowałabym z wersu
"w jednym starym bucie" ze względu na powtórzenie
"starym", za dużo tego msz.
Myślę, że skoro
"kartce poplamionej od przecieru"
to powinno być
"albo majonezu Majo" zamiast
"albo majonezem Majo"
można też napisać
"kartce poplamionej przecierem
albo majonezem Majo"
Wiadomo, że to uwagi czytelniczki, a nie eksperta.
Miłego dnia.

Pozdrawiam. Spoko z Ciebie gość:)

i już rymów topornych nie ma ;-)_

,,pokątnie sprzedają,,
Celinko
rym oddalony
do,, majonezem Majo,,
a w tej formie wiersza
tak o dokładne rymy nie dbam

albo z super przerzutką:
marzenia sprzedają, a w kącie
czarna noc słowa zbiera anty-poeta...
No to mi się jeszcze bardziej podoba:)

koniecznie Maciuś - sprzedają pokątnie bo rytm
zaburzyłeś:))

Maciuś ja też a Twoje są toporne bo czasownikowe.
Każdy inny kupię ale tych nawet jak dasz milion. Ja
poddałam Ci też rymy ale tzw. niedosłowne:
pokątnie-dzwonki.
Nie musisz moich brać ale idź drogi Maćku tym torem i
kombinuj. Zajrzę jeszcze do Ciebie:)

no dobra
coś przerobię
ale rymów nie wyrzucę
bo ja kocham rymy
wtedy coś czuję jak mi się rymuje

Maciek pod wrażeniem jestem wiersza i tego, że Piotr
docenił.
Ja zredukowałabym tylko te rymy w III zwrotce na:
"w ogrodzie śpiewają wciąż
dzwonki
na ulicy marzenia sprzedają
pokątnie".
Gratuluję wiersza:)

a moje biurko w biurze skrzypi Piotrze ;-)

ale jedno. skrzypiące może być krzesło, skrzypiący
tapczan, skrzypiący fotel...ale biurko? bym to
zmienił. może po prostu tak:

"W czarną noc bez gwiazd
z księżycem wkurzonym
na biurku
pisze"
m.z.

No i masz ci. Napisałeś wiersz. Zapachniało
poezją.Jest klimat, który uruchamia wyobraźnię.Widzę
obraz.Trochę bym zmienił tu i ówdzie, ale to Twój
utwór.Nie będę śmiecił. Podoba się.Tak. podoba się.

jak też noc z księżycem
swoje opowieści pisze
jak poeta oczy męczy
kiedy to noc dzień wita
on się kładzie spać
i tak czy siak
o życiu nic nie wie w:)