Wspomnień czar
Przepraszam , że zapomniałem,
ot wyleciało mi z głowy.
Wy zaś tęsknicie pewnie,
za waszym panem „Słodowym”?
Co to i ucho przyszył,
oczko zrobił z guzika.
Z kory wystrugał łódkę,
telefon zmajstrował z budzika...
Ileż to było śmiechu,
ile radości w domu.
Dzisiaj zamknięci w pudle
bo niepotrzebni nikomu?
To wszystko jeszcze się zmieni,
zdejmę was jutro ze strychu.
Tylko czy mnie poznacie,
czy będzie znów tyle śmiechu?
Komentarze (23)
:)))
Wspaniałe czasy młodości. Pozdrawiam
Pamiętam.Super wiersz.Pozdrawiam:)
Ale super temat na wiersz:-) :-) . Pamiętam tego
pana:-) . Pozdrawiam serdecznie
Ale super temat na wiersz:-) :-) . Pamiętam tego
pana:-) . Pozdrawiam serdecznie
Lubimy wracać do czasów, kiedy jeszcze tyle było przed
nami:)
fajne wspomnienie o panu majsterklepce* pozdrawiam
Fajny, ciepły, wspomnieniowy wiersz;-)
Też lubiłam programy Pana Słodowego.
Pozdrawiam serdecznie:)
Też nie raz wspominam sentymentalnie Pana Słodowego,
ech, to były czasy:) Pozdrawiam:)
Teraz tylko ze sklepu się liczy - samemu się nie chce
nic zrobić - a program był świetny jak i to że
przypomniałeś o nim
Nie kojarzę "Słodowego", ale z opisu wnoszę, że to był
taki ówczesny MacGyver;-> i zapewne miał wiele
wspólnego z Pomysłowym Dobromirem, więc już zaskarbił
sobie moją sympatię;)
Pozdrawiam w tonie cokolwiek sentymentalnym;-)
Pamiętam Słodowego. Wiersz ładny, pozdrawiam :)
Wszystkiego Najlepszego Andrzeju
ciepłe wspomnienia ...zrób to sam ....dziś kto by
chciał tego słuchać lub coś zrobić z niczego ....
pozdrawiam serdecznie :-)