Wspomnienia
Dla przyjaciela...
Codziennie odtwarzane i niezapomniane.
Idąc tą ścieżką pamiętam Twą twarz.
Nic nie przyćmi mi tego głosu,
wzruszenia.
Pomyślę ciepło o pierwszym spotkaniu,
zanucę pieśń minionych pięknych chwil.
Wiem, że gdy rozejrzę się dookoła, Ciebie
być może nie będzie, ale gdzieś tam głęboko
we mnie Twój głos ponownie zadrży, a uszy
wypełni dźwięk gitary.
Tak dalej idąc tą znaną aleją wciąż
pamiętam, odtwarzam i kocham.
Moja osobista codzienność nie pozwala
zapomnieć.
I tak wciąż cichutko szepcze o miłości i
wspominam tam mój mały świat.
Tak dalej drepcząc tą aleją rozstać się z
tym nie mogę.
Nie mogę i nie chcę bo obraz, który w sercu
noszę jest twą miłością malowany.
Komentarze (2)
Wspomnienia będą nam towarzyszyć do końca naszych dni.
Najważniejsze w nich jest to, aby były tylko same te
miłe. Ciekawy wiersz. Pozdrawiam:)
nie jesteśmy w stanie zapomnieć wszystkiego ...czasem
to gdzieś głęboko chowamy i wspominamy ...pozdrawiam
ciepło