Wspomnienia
Powiedz proszę kochany, po co to
wszystko
Magia miesięcy zmieniła się w popiół
Tylko Ty zadajesz ten sam ból
Już nie mam siły krzyczeć
Więc łzy w kamienie zamieniam
Pragnę odnaleźć miejsce
Choćby to najciemniejsze ze wszystkich
W którym zgubiłabym Ciebie
Zrzuciła skrzydła upadłego anioła
I po raz pierwszy ze szczerym uśmiechem
Chciała obudzić się z tego snu
Gdzie Ciebie już nie będzie
A ja nie patrząc za siebie pójdę drogą
Tylko ku przyszłości...
Komentarze (5)
bardzo smutny wierszyk, wyrażający wewnętrzne uczucia
bardzo dogłębnie, przeżycia, które nie chcą dać o
sobie zapomnieć...
Jeśli o tym myślisz...jesteś już w przyszlości...tylko
nie przestawaj iść to jest dobry kierunek..:)))
ciekawy wiersz
intrygujacy... prosty, bialy wiersz, ale 'gleboki'...
pozdrawiam
Chociaż jestem zwolenniczką klasycznych rymów i nie
znam się na "białych wierszach" to tutaj urzekła mnie
ciekawość przytoczonych myśli autorki...
Czytając ten wiersz odebrałam go jako pożegnanie się z
przeszłością i chęć nie oglądania się za
siebie...wspomnienia bywają bolesne czasami nie warto
często tego rozdrapywać...życzę miłej drogi ku
przyszłości