wspomnienie
Wiele wspomnień w głowie jawi się,
Pamiętam...zostaliśmy sami w pokoju,
Nagle całe życie zamknęło się w tej jednej
scenie:
My dwoje,muzyka w tle i gdzieś... ożywione
letnie podniecenie,
Przestrzeń wokół nas wypełniła aura
miłości,
Zabrałem Cie na głębiny rozkoszy,
Powolny namiętny ruch dłoni
pobudzał zmysły,dotkliwie zataczał
kręgi,
Delikatne muśnięcia naszych warg
zbliżały nasze ciała jak dwie zagubione
dusze,
nienasyceni i spragnieni,
falujący i uniesieni pośród sfer
fantazji,
W otuleniu szczęścia czas bezwstydnie
tykał,
przez zamknięte oczy wędrowałem ku Twemu
sercu,
poprzez czułe dłonie me poznawałem każdy
skrawek Ciebie,
od rzeźbinych ud,kształtnych
bioder,jędrnych piersi po okolice głowy,
Wodząc ustami po Twojej szyi odddychałem
ciężko,
ciepłym ,drżacym i pełnym namiętności
powiewem,
Czułem że jesteśmy dla siebie stworzeni
na zawsze ku sobie przeznaczeni...
A potem...szeptem musnęłaś, dotykiem
przemówiłaś, językiem ciała zagrałaś i..
podziękowałaś spojrzeniem zamglonynm,
Spojrzałęm w Twoją stronę skromnym
wzrokiem
lekko nachyliłem i wyszeptałem...Kocham
Cię.
eross reprezent ;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.