wspomnienie z nad rzeki
czemu wspomnienie Ciebie tak boli??
Widzę błekit Twoich oczu
oraz czerwień Twoich warg
Czuję nadal Twoje dłonie
Twoje ciało w ciele mym
słyszę jedno Twe pytanie...
czy na zawsze tak zostanie??
Jesteś taki naiwny...
Potrzebowałam tylko Twojego ciała
teraz tylko to wspominam
a nie słowo kocham
Byłeś pierwszy i tylko to
wyjątkowym Cię czyni
nic więcej...
Ale mimo wszystko
chcę to dzisiaj znów powtórzyć
bo potrzebuję miłości od Ciebie
cóż z tego że nie tej psychicznej
a tylko równie wspaniałej...fizycznej...
nie przejmuj sie tak kochanie
wtedy o tym wszystkim nie wiedziałeś
ani o to nie pytaleś
dzisiaj daj mi rozkosz jak dawniej
niczego wiecej od Ciebie nie chcę...
budzę się ze łzami w oczach
jaka szkoda wielka szkoda
ze to nie sa moje słowa...
ze to ja usłyszałam je od Ciebie...
dlatego że mnie wykorzystałeś!!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.