Wszechświat szarojasnośći
Przestrzeni żywa - rozjaśnij mrok
Radości jasna , odwiedź nas
Co jesteś snem , co żyje tu
Co kochasz , głaszczesz każdy czas...
Niech oczy jasne ujżą biel
Niech serce białe oddali mrok
Niech usta jasności powiedzą coś
Co w sercu jest już tam o krok...
Niech uśmiech prosty z oddechem
źrebaczka
Tak współgra , kocha , patrzy i żyje
Niech braćmi będą ten uśmiech i oddech
Na jasnej łące cichutko sie skryje
I Ty bogini przybędziesz tu
I Ty bogini rozświetlisz nas
Nastanie wtedy jasności sen
Roztopisz słońcem kazdy głaz
Melodia płynąca z jasnych serc
Wypełni oddech każdego brata
Powietrze będzie mieć wielki sens
I zniknie szarość złego świata...
Wiersz ten dedykuję każdemu , dla kogo wrażliwe serca innych są wielką wartością
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.