wszelka dobroć
płacząc w sekundę
wieczność zatacza koło
jak przybysz z innych światów dziwie
się
dziwię się brudom dnia codziennego
ludzkiej upadłości
kłaniam się uniżenie wszelkiej dobroci
łagodności spojrzenia
ogarniam to wszystko ogarniam tak
bardzo
żyję według własnej książki
własnej poezji
lekko tak nie tracąc niczego szukam was
aniołowie
szukam was w ludzkich twarzach
Komentarze (4)
Serdecznie dziękuję za komentarze .
Szukajcie aniołów ;)s
Ładny wiersz, o poszukiwaniu dobra. Msz to Pierwsze
"dziwie się" w trzecim wersie jest zbędne, ale może
się mylę. Pozdrawiam.
Śmiało możesz żyć według własnej poezji-jest dobrym
wyznacznikiem:)Pozdrawiam ciepło:)
Dobrze się rozejrzyj, a na pewno dojrzysz ich wielu!
Serdecznie pozdrawiam.+