Wszystko ma dwa dna
Wszystko ma dwa dna, dwa końce i dwa
szczęścia
Czy żart to czy prawda, ja wiem
Że to są dwa moje światy.
A może i trzy, i dziesięć
Jeden zajmujesz Ty choćbyś nie chciał
W nim dotykasz moich włosów, patrzysz mi w
oczy.
Przenikaja się te światy, zajmują mi
myśli
Nie uwolnię się od niczego i nie chcę
Obojętny mam smutek, obojętne cieszenie.
Pełne od światów moich uzaleznienie.
autor
Magdalena Jot
Dodano: 2007-03-01 23:38:39
Ten wiersz przeczytano 562 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.