Wszystko ma swój początek
Wszystko ma swój początek
tak jak mój miłosny wątek
Pamiętam gdy pierwszy raz Cię ujrzałem
i gdy o Twoje serce pytałem
Tak Nasza Miłość się zaczęła,
która przebijając ból kwitnęła
Zaczęły się uśmiechy, oczka, podarunki,
uściski, tęsknota, pocałunki
Pamiętam jak konflikty powstawały
i jak Nasze dusze modlitwą je zwalczały
Z odległością od siebie też walczyliśmy
lecz jej nie pokonaliśmy
teraz nic już Nas nie łączy
bo wszystko się kiedyś kończy
Dedykowany Annie J.
Komentarze (1)
Jedno się kończy , drugie zaczyna, czy tylko ona taka
dziewczyna...to tylko tak dla podniesienia ducha, bo
wiersz bardzo, bardzo smutny i potrzebna ci otucha.