Wszystko wokół...

Wszystko wokół jest jak puste słowa
wypełniające przestrzeń, która straciła swoje piękno
stała się chłodna, oziębła.
Słowa dawały nadzieje
złudną a jednak.
Ciepło nie było tym ciepłem,
a miłość nie była tamtą miłością
jedynie namiastką dawnych dni
chylących się coraz bardziej
pod brzemieniem teraźniejszości,
ze świadomością iż przyszłość nie da odkupienia,
że gaśnie nadzieja
ostatni blask jej promienia.

autor

angelfalls

Napisany: 2011-07-23 Dodano: 2013-11-28 22:04:42

Ten wiersz przeczytano 592 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Biały Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie