Wybaczyć tobie wszystko mogę
Wybaczyć tobie wszystko mogę,
Nawet ten wyrok, co sąd dał.
Lecz nie wchodź mi już więcej w drogę,
Bo poznasz, czym jest męski szał.
Pożegnaliśmy się bezgłośnie,
Podanie rąk załatwia sprawę.
Nic więcej z tego nie urośnie,
Czas też nie wróci na zabawę.
Już zapomniałem wszystkie zdrady,
Każda rzecz jasna po twej stronie.
Na większy komfort nie dam rady,
Bo to prawdziwy nastał koniec.
Pożegnaliśmy się bezgłośnie,
Podanie rąk załatwia sprawę.
Nic więcej z tego nie urośnie,
Czas też nie wróci na zabawę.
Wspomnienia blask swój zatraciły,
Pożółkły kartki z kalendarza.
Kiedyś emocje wielkie żyły,
Dziś nie chcę błędu już powtarzać.
Pożegnaliśmy się bezgłośnie,
Podanie rąk załatwia sprawę.
Nic więcej z tego nie urośnie,
Czas też nie wróci na zabawę.
Wybaczyć tobie wszystko mogę,
Nawet ten wyrok, co sąd dał.
Wybieram jednak inna drogę,
Jaką mam wybrać - choćbym chciał.
Pożegnaliśmy się bezgłośnie,
Podanie rąk załatwia sprawę.
Nic więcej z tego nie urośnie,
Czas też nie wróci na zabawę.
Komentarze (5)
A mnie to czeka wkrótce i... aż się boję myśleć, cboć
nie sądzę, że skończy się na podaniu rąk. A szkoda.
Pozdrawiam serdecznie...
Pożegnali się ładnie,podaniem rąk:)Pozdrawiam
serdecznie+++
Takie pożegnanie bezgłośne i z kulturą jest najlepsze.
A wiersz bardzo dobry rytmiczny, z dokładnymi rymami -
płynie jak po sznureczku:) Pozdrawiam:)
Chyba najsmutniej jest sie pozegnac
bezglosnie.Pozdrawiam:)
bardzo, bardzo, bardzo smutny wiersz, zawsze smutno
gdy to co miało trwać zawsze kończy się tak po prostu