wyblakły afisz
zatęskniłem za rzeczą nietrwałą
niecodziennym plakatem teatralnym
który wypłowiał na słupie ogłoszeń
i przypomina co było
kiepska sztuka na deskach
choć afisz krzykliwy baśniowy
w czwartym rzędzie obok
oddechy śledziły scenę
tytuł uciekł z pamięci
coś o życiu w nim było
że kochali że razem na spacerze
aż miło dziwnie komicznie logicznie
szukam słupa z betonu
ktoś rozebrał gdzieś wywiózł
w głowie wyblakły dotyk
przyspieszony oddechem wspomnienie
Komentarze (4)
Wspomnienia, które trwają. Bardzo ciekawy wiersz,
napisany pięknie. Pozdrawiam.
ciekawe wspomnienie,za tym co odpłynęło w przeszłości
cienie...
Szukamy elementów, które pomagają odtwarzać przeszłość
( "niecodziennym" razem ) :)
wiersz zgrabnie napisany Wspomnienie jakby zapisane
między innymi wydarzeniami które rozebrał czas a było
kiedyś uczuciem Smutny ładny refleksyjny:)