Wybory

Losy się ważą Niemiec
i pewno calutkiej Europy
bo lud się obudził z letargu
próbując bronić wspólnoty

W pokrytej "rdzą" Demokracji
za długo już rządzi królowa
przemysłu rządzona ręką
do zmian już nie jest gotowa

Ulice pamiętam tu czyste
parki zadbane i skwery
miasta i domy bez kamer
kłódkami nie spięte rowery

Przybyli tu do nas w potrzebie
biedni, lecz teraz tak butni
przestali już szukać tu chleba
lecz kobiet, wygody i kłótni

Nie chcemy slamsów w miastach
gdzie czarnych pełne dzielnice
w kraju, gdzie kimś jest kobieta
pełne muslimek ulice

Zróbmy w niedzielę to mądrze
by znów nie stanęły szlabany
przestańmy by bronić Europę
wspominać przeszłości rany

Domagam się prasy prawdziwej,
prawa dla wszystkich jednego
pracy, gdzie płaca uczciwa
i chleba, "ZAPRACOWANEGO"

autor

Gregcem

Napisany: 2017-06-23 Dodano: 2017-09-23 08:14:04

Ten wiersz przeczytano 651 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Polityka

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie