WYbrac...
Co bym mial wybrac
Jestem w rozterce, jestem na rozdrozu.
Niewiem czy moge wybrac, czy moge
rozmyslac.
Niewiem czy chce wybrac, czy chce sie
podjac.
Z czasem i tak bede musial wybrac czy wole
milosc, czy wole rozstanie, czy mam
przestac kochac i zyc w nadzieji ze jeszcze
sie zakocham, czy mam odnowic swoja milosc
i zyc z ukochana.
Niewiem czy ona bedzie mnie jeszcze
chciala, czy mnie jeszcze bedzie lubiala,
czy mnie bedzie jeszcze kochala.
Narazie wiem, ze juz nic do mnie nie czuje,
ze juz na mnie nie spogloda, ze juz mnie
niechce widziec, ze mnie zostawila.
Chceial bym zebysmy byli spowrotem razem,
ale wiem ze juz nigdy razem niebedziemy.
Jestem idiota, bo przepascilem wszystko.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.