Wybrany
umiałeś dobrze
liczyć
na siebie
a byłeś
obok innych
i byłeś dla nich
inny
zamknięty
w swoim świecie
liczb
cudownie dziwny
a ja znam cię po imieniu
ty jesteś mój
pójdź za mną
Mateuszu
umiałeś dobrze
liczyć
na siebie
a byłeś
obok innych
i byłeś dla nich
inny
zamknięty
w swoim świecie
liczb
cudownie dziwny
a ja znam cię po imieniu
ty jesteś mój
pójdź za mną
Mateuszu
Komentarze (5)
Bardzo ciekawy wiersz!
Każdy rodzi się z jakimś powołaniem,
umiejętnościami... Pozwólmy każdemu żyć w swoim
świecie.
Ponieważ Autor zaznaczył w tematyce- wiara, dodam, że
pięknie jest wierzyć, że zostało się wybranym... na
tym opiera się przecież duchowy aspekt wiary.
Serdeczności przesyłam
/zamknięty
w swoim świecie
liczb
cudownie dziwny/ bardzo wymownie.. Pomoglo mi Twoje
wyjasnienie. Warto zagladac do Ciebie. Pozdrawiam
Piotrze :)
Pisząc ten wiersz miałem na myśli Mateusza z serialu o
Jezusie i jego uczniach "The Chosen" (Reżyser serialu
ma syna autystyka, zapewne stąd w serialowym Mateuszu
cechy autystyka. Z tego co pamiętam rzymski urzędnik
nazywa Mateusza "cudownie dziwnym", dlatego użyłem
tego określenia w tekście. Sam utożsamiam się z
filmowym celnikiem, chociaż mam na imię Piotr, ale z
impulsywnym ewangelicznym Piotrem też się
identyfikuję). Stąd i tytuł: "Wybrany", jednakowoż
przyjmuję każdą interpretację i cieszę się, że udało
się napisać coś wielowymiarowego, choćby tylko
przypadkiem :) .
Wyszło "niefortunnie", bo Mateusz to też bankster z
rządu krzywoustych ;)
A tu raczej idzie o apostoła :)
Pozdrawiam :)
Witaj
Wyczuwam tutaj klimat polityczny i wiarę w człowieka
sukcesu.
Ślę pozdrowienia.