Wychowanie mam klasyczne
Wychowanie mam klasyczne,
Podstawówka, technik - dość.
Może to i idiotyczne,
Może to sprawiła złość.
Ale komu, ale czemu,
Ale jakim też osądem.
Naprzeciwko brnąłem złemu,
Mierząc życie z tym wiel – błądem.
Oczywiście błędem wielkim,
Ortografią wstyd zasłaniam.
Niechaj broni mnie duch wszelki,
Przed spowiedzią swoją - drania.
Ale, przed kim ale, po co,
Ale czemu mam sąd dawać.
Za to wcale nie ozłocą,
Bo to przecież przykra sprawa.
Nie migałem się od wiary,
Wierząc w własne zawierzenie.
Próbowałem czynić czary,
Lecz przerosło mnie cierpienie.
Ale jak to, ale kiedy,
Ale jak mam sprostać czynom.
By nie zwiększyć poziom biedy,
Ni tym bardziej własnym winom.
Wychowanie mam klasyczne,
Podstawówka,… i tak dalej.
Może to i idiotyczne,
Lecz nie chwalę się tym wcale.
Komentarze (4)
Bardzo dobry wiersz a technik , porządne
wykształcenie. Kiedyś , to był zaszczyt.
:)
:):) Dobry wiersz. +
Wrażliwości żadna szkoła nie nauczy. Bardzo mi się
podoba..
Skromność w życiu jest atutem,
dziś mądrali całe tłumy.
Profesor z profesorem sprzeczają
się z czego jest zapałka...
jeden mówi że z drzewa drugi że z drewna.
Widz tylko gamoniom współczuje
i gorzej się czuje
Pozdrawiam serdecznie