WYCINEK Z ŻYCIA EWY

wielokrotnie oceny lekarskie okazywały się mylne. Nie
jestem za tym, żeby zostawiać "furtkę" dla
"pozbywania" się niechcianych dzieci. Z życia wiemy,
że prawo jest naginane. Nie uważam też, żeby ustawowo
zabraniać tego lub nie. Powinna istnieć komisja do
wydawania takich decyzji. Nie można najpierw "szkolić"
dzieci nawet w szkołach podstawowych w zakresie
pozycji seksualnych a później dziwić się, że
nastolatki są w ciąży. Powinno się wprowadzić w
szkołach moralną odpowiedzialność za drugiego
człowieka - dotyczy to szacunku chłopca do dziewczyny,
mężczyzny do kobiety i szacunku do życia, a nie tylko
jak używać prezerwatyw. Prawda jak zawsze leży
pośrodku. Pozdrawiam autorkę :)

"Ewka"
Żadna z nas nie wie jak postąpiłby ktoś inny w takiej
sytuacji.Słusznie napisałaś,że nawet siebie nie możemy
być pewni a co dopiero cudzych myśli .Życie płata
różne figle.
Mimo to jestem przeciw aborcji, eutanazji i podobnym
"zabiegom" medycznym.Wyjątek stanowi ratowanie
czyjegoś życia.
Pytasz czemu ksiądz święci broń. Hmm ..jak sama nazwa
wskazuje to narzędzie służące do obrony.To człowiek
decyduje o sposobie jej użycia a nie ksiądz.
Przypadki maltretowania dzieci to skrajność. Wszędzie
w każdym środowisku i niezależnie od grupy
wiekowej,zdarzają się tego typu patologie.

"Karl"
Nie o życiu innych ludzi.Pozdrawiam.

troilus
A co to ma wspólnego z aborcją?Kretynów ci u nas
dostatek.

wszyscy sami - decydować mamy
pozdrawiam serdecznie

Wg niektórych księży także dzieci poczęte z in vitro
to nie ludzie. A co wybrałaby moja córka wiem, bo ona
jest odpowiedzialną osobą i nie postawiłaby swojej
rodziny w takiej drastycznej sytuacji, że musieliby
się opiekować do końca życia nią i dwójką dzieci. I
jestem pewna "czarna kawo", że gdyby Twoje córki
znalazły się w takie - nie daj Bóg - sytuacji, też by
się nie wahały co wybrać. I Ty też nie. Życie potrafi
zaskakująco i bezlitośnie zmieniać nasze racje.
Powiedz mi jeszcze, czemu ksiądz poświęca w wojsku to,
co służy zabijaniu? Tam się życia nie chroni? Tam już
inna ideologia obowiązuje? I jeszcze jedno: "godnie"
urodzone dzieci coraz częściej katowane są przez
swoich niedojrzałych rodziców. I co z ich "godnością
człowieczą" ?

Nie tek dawno, a w Polsce pewien ksiądz odmówił
pogrzebu dziecku zdeformowanemu które zaraz po
urodzeniu zmarło. Uzasadnienie, nie będzie pogrzebu
chrześcijańskiego bo to nie człowiek. Niech to
wystarczy za cały komentarz.

troilus
Aborcja to morderstwo. Powiedz mi jak można ustanowić
prawo do zabijania i to jeszcze dzieci, to jakiś
absurd.Cieszy Cię fakt ,że lekarze, ludzie , którzy
maja za zadanie ratować ludzkie życie, będą zmuszani
jakąś durną ustawą do zabijania? To chore.

cii_sza
Nie rozumiem co tak Cię tak zbulwersowało w tym
wyznaniu. Nie przewidzimy przyszłości, wszystkim nam
może to się przydarzyć.. To nie żaden wstyd o tym
napisać..Eutanazja a aborcja to tematy pokrewne.
Piszesz że kobieta ma prawo decydować o zabiciu swego
dziecka?Dlaczego miałaby go zabijać skoro ma możliwość
pozostawienia go w szpitalu? Do czego, by to
doprowadziło, gdyby nagle wszyscy zażądali prawa do
zabijania swoich dzieci? Czemu jedynie kobiety w ciąży
mamy stawiać PONAD prawem?A gdzie na przykład ojcowie
tych dzieci? Według mnie
eutanazja jest taką sama pomyłką jak aborcja.

"Karmag"
Pozdrawiam i współczuję śmierci dziecka.Miał szczęście
i jeden i drugi dzidziuś , że urodziła go i wychowuje
tak cudowna matka.

"Ewka Marszałek"
Skąd wiesz co wybrałaby Twoja córka?. Czemu miałabyś
ją do czegokolwiek namawiać. Ona jedynie powinna
wiedzieć, że zawsze może na Ciebie liczyć.To
wystarczy.Ja też mam córki.

dobry wiersz a przekaz różnie jest interpretowany - ja
już "wyrosłam" z tego tematu wiem jedno urodziłam
dwoje dzieci niepełnosprawnych nie bliźnięta (jedno
zmarło w czwartym miesiącu życia) i nigdy nie
zdobyłabym się na aborcję to kobiety same mają o tym
decydować ...
pozdrawiam serdecznie:-)

Szanujmy życie, każdy zasługuje na to by móc godnie
żyć i godnie umrzeć
Nie oceniam nikogo wiem co to życie w w chorobie,
niepełnosprawnosci czy umieranie w
cierpieniu,samotności ( pracuję w zakładzie
opiekuńczym ) pozdrawiam serdecznie

Fakt, masz racje, Halinko. Kajam się, ale chciałam,
pisząc o swoich doświadczeniach, podkreślić moje
poparcie dla eutanazji. Mając na względzie racje obu
stron.

czytam i czytam i powiem tylko tyle.

Osobiście nie życzę sobie by za mnie decydował ksiądz
lub polityk który nie ma pojęcia o cierpieniu
fizycznym i psychicznym:( a wiem co mówię