Wyjść
Ciągle szukam drogi... do Ciebie.
Wyjść..
zamknąć drzwi
za sobą zostawić
ból, tęsknotę, samotność.
Nie widzieć
miejsca, przy stole pustego
obiadu, nie zjedzonego
kawy, nie wypitej.
Nie odczuwać braku
Twojego uśmiechu
ciepła Twych dłoni
troski w Twoich oczach.
Wyjść
za sobą zostawić..życie.
Znajdę ? na pewno znajdę..
autor
GrażynaB
Dodano: 2017-06-10 23:48:41
Ten wiersz przeczytano 1441 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Jest mi smutno +. Pozdrawiam serdecznie z łezką w oku.
Wierz mi Grażynko że nieutulony w sercu żal i ciągnąca
się za nami jak cień żałoba nas po prostu zabija.
Powinnaś sobie któregoś dnia pozwolić na uśmiech i
zapomnienie. Przeszedłem też stratę ukochanej żony i
długo wiersze pomagały mi wyjść z tęsknoty. Dalej
jestem sam, dalej cierpię ale coraz częściej zamazuje
mi się w pamięci jej twarz.
Wiersz oczywiście piękny więc + i Dobrej nocy.
Bardzo wymowny wiersz, pozdrawiam :)
Też nie bardzo mi wychodzi komentowanie takich
wierszy.Nikt nie jest wstanie zrozumieć osoby tracącej
kogoś najważniejszego dla siebie.każdy przeżywa to
inaczej.Pozdrawiam :)
Tęsknota większa niż życie, a stawką tylko maleńka
miłość. Ach te nasze miłości i miłostki.
Dzień dobry,
właśnie otworzyłam kompa.
Dziękuje za odwiedziny i czytanie.
re.działam spontanicznie.
Bardzo mnie przeraził poprzedni utwór.
Stąd propozycja.
Teraz przygladam się bliżej i myślę, że się
pospieszyłam ze swoim syndromem pomagacza...
Ale nie wycofuje się - żeby wszystko było jasne
dopowiadam.
Miałam dopisać propozycję; koniecznie do obejrzenia
film "Chce się żyć".
Byłam pewna, że to dopisałam...
Dlatego tym razem powstrzymam się z komentarzem w/w
utworu.
W komentarzach wyczytałam, że cieszysz sie, że tak
wiele osób Ciebie rozumie.
To znaczy, że odnalazłaś sens istnie nia tutaj.
To w tej chwili jest
najważniejsze.
Miłej niedzieli.
Serdecznie pozdrawiam.
Podobnie jak Krzemanka. Przytulam
Jeśli nie masz nic przeciwko proszę o kontakt mailowy.
Chciałbym porozmawiać prv.
Pozdrawiam :)
"oddany":)
Dobrze oddane stan po stracie najbliższej osoby:(
Trzeba wyjść z domu i wracać do życia, jakie by nie
było. Miłej niedzieli:)
przytulam
ślę uściski. pozostawiam wiersz bez komentarza :)
pomilcze pozdrawiam
Dziękuje że czytacie, że tak wiele osób mnie rozumie.
Mówicie, żyć staram się i nie potrafię. Pozdrawiam
wszystkich i każdego z osobna.
Nie da się nie widzieć. Smutny wiersz.