Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

wyrwani z kontekstu /popr./

rozkłady jazdy kłamią, a pociągi jadą
na oślep, omijając gmachy jasnych dworców
tunele, jak bezsenne noce, gaszą bladość
smutnych twarzy podróżnych, bez końca się ciągną.
oni w zimnych przedziałach nadziei szukają
na cud, który zabliźni poprutych żył nagość

gniotą w niekształtne bryły kartki z kalendarza,
wyrzucają przez okno na bezpańskie pola,
z nimi stare bilety. zeszłoroczna trawa -
jak oni niepotrzebna - żółcią zgniłą woła
o podcięcie jej kosą, stare źdźbła tak bolą
i nie ma już ucieczki przed śmiercią powolną

gdzieś ginie wola walki. pociągi skręcają
wpół drogi, po zapachu zielonych makówek
wybierają przystanki. wygłodniałą falą
chwytają brzeg, a piasek spod nóg się usuwa
i zegar na peronie na chwile przystaje
następni skaczą w biegu. pociągi mkną dalej


autor

zorianna

Dodano: 2008-11-25 13:09:11
Ten wiersz przeczytano 483 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (10)

ILL ILL

tragiczna wymowa wiersza... porównanie ludzkiego
życia do pociągu jadącego bez celu na oślep,dobry
wiersz

sol89 sol89

Już tytuł zapowiada cos niezwykłego. I nie sprawiasz
czytelnikowi zawodu - wiersz niebanalny

Tesss Tesss

Katastroficzna wizja ludzkosci...
dobry refleksyjny wiersz.

Biala dama Biala dama

Katastroficzna wręcz wizja życiowych losów ludzkich.
Słownictwo, świetne metafory podkreślają ten klimat.
Trudny wiersz, ale dobrze napisany. Brawo.

ula2ula ula2ula

Zycie jak pędzący pociąg z którego wypadają cyt z nimi
stare bilety. zeszłoroczna trawa -
jak oni niepotrzebna - żółcią zgniłą woła Sugestie
Komnena dobre przychylam Piękny wiersz chociaż
eutanazja jest szerszym pojęciem Bardzo dobra
wizualizacja zagubienia i po prostu życia Bardzo dobry
Wyrazy uznania

Nel-ka Nel-ka

wiersz oddaje dramatyzm ludzi uwikłanych nałogiem,
bez chęci walki, bardzo dobrze to ujęłaś, podoba mi
się

zorianna zorianna

komnen - bo taki był zamysł - narkomania ale chyba
nieczytelnie to skleiłam :) i jakoś nie mam pomysłów
jak to "usprawnić" :) myślę...może coś wymyślę. Dzięki

zdzisław zdzisław

Pociągi mkną dalej nieczułe w swym pędzie a życie
przecieka przez palce gdy jego właściciel osamotniony
jak wyraz wyrwany z kontekstu myśli o "złotym
strzale". Pozorne wybawienie czy ucieczka?

komnen komnen

wiersz od nstrony technicznej bardzo dobry. mnie
przeszkadzają teskoki narracji: "w zimnym przedziale
siedzą – nadzieję im dano/
że jeszcze się zabliźni poprutych żył nagość" - komu?
twarzom? czyim twarzom?; potem to już tylko
konsekwencja tego co w/w;
"gniotą w niekształtne bryły kartki z
kalendarza/wyrzucają przez okno na bezpańskie pola/z
nimi stare bilety" - tu bym dał interpunkcję,
przecinki przed "wyrzucają" i po "pola";
najpoważniejszy zarzut mam do "i nienawidzą siebie
– myśl o złotym strzale
wybawieniem w strzykawce" - nie apsuje mi to, początek
wiersza zwiastował coś o drodze zyciowej, bilansie,
smutku przemijania, a tu nagle coś jakby narkomania
:);
zamieniłbym też "eutanazję" na coś prostszego, np.
"podcięcie"

TOMIPLES TOMIPLES

az ciarki mnie przebiegly wiersz jak zycie czlowieka
zatraconego pomiedzy bytami bez nadzieji na lepsza
przyszlosc szukajac zlotego szczalu zeby zapomniec o
tym co go otacza - bardzo mocny wiersz plus

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »