Wyznanie
Chciałabym móc patrzeć jak idziesz w moją
stronę
Jak uśmiechasz się cudnie jak zawsze
A Twe włosy mienią się w promieniach
słońca
I usta są nasycone czerwienią
Chciałabym móc zatonąć w twym spojrzeniu
Głębokim niczym otchłań i bezpiecznym
Jak schronienie w twoich silnych
ramionach
Odgradzających mnie od wszystkich spraw
świata
Chciałabym móc dotykać twojej twarzy
I czuć ciepło sprężystego ciała
Słyszeć słowa wypowiadane drżącym głosem
I napełniać nozdrza zapachem twej skóry
Chciałabym oddychać tym samym powietrzem
Patrzeć zawsze na Ciebie
I iść drogą na której będziesz Ty.
Komentarze (1)
Piękne marzenia wierszem pisane.Może kiedyś się
spełnią.Śliczny wiersz pełen ciepła i nadzieji oraz
marzeń.