Wyznanie
... z archiwum...
Rzucisz mnie znowu,
w ramiona męskie,
w usta, co łzy
scałują po Tobie,
w żar pierwszych słów
i namiętności,
w resztki gorąca,
które mam w sobie.
Czy wiesz co Ty robisz,
kiedy nie dzwonisz,
kiedy swe życie,
oddzielasz ode mnie?
Rzucasz w ramiona
mężczyzn, tych młodych,
co seks i miłość
rozdzielają chętnie.
autor
joanbielsko
Dodano: 2008-05-02 09:04:17
Ten wiersz przeczytano 996 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (16)
Jak zwykle ciekawy temat, ciekawie i dobitnie
napisany. Jak zwykle samo zycie.
moim zdaniem nie ma powodów do zniesmaczenia tutaj.
nie każdy wiersz to jest generalna spowiedź (święta)
autora, czasami chodzi po prostu o opisanie
poplątanych, skomplikowanych emocji. a przecież takie
jest życie. a co do wiersza - to bardzo dobrze oddaje
te emocje, jest pełen pasji i - jak zwykle świetnie
napisany.
Iluż to facetów pcha 'swoje' kobiety w ramiona
innych...A później pretensje o wszystko i do
wszystkich...tylko nie do siebie.
Jesteś niesamowita Joasiu a Twój wiersz to istny
dynamizm żywiołowości...świetny!
Wiersz jest z archiwum, mam nadzieje nieaktualny.
Czasem w chwili rozpaczy popelniamy wiele bledow
przeciwko sobie, przeciwko niemu, jakby zemsta za jego
grzechy. Moze czasem warto przetrwac te burze serca i
rozumu, by potem w spokoju ducha moc podjac dobra
decyzje.
Wiersz pięknie napisany - ale treść no cóż,,,samo
życie, ale czy na zasadzie "klin klinem" jest
najlepszym rozwiązaniem? Polemizowałabym!
A ja ten wiersz przyjęłam z niesmakiem, za treść.
Nie ma czym się chwalić.
Joasiu - jak zwykle ładny wiersz. Ciekawy, osobisty
przekaz...
No i jest to coś, co ciekawi ludzi: obca tragedia, coś
co zaważyło na losie bohaterki...
Wyczuwalna nutka smutku dopełnia całość. Jest
genialnie ;)
Najlepsza forma obrony jest atak dlatego mysle, ze ten
wiersz jest przewrotny i niesie w sobie wiele bolu.
Wiersz będący hymnem do miłości. Wiele w nim emocji.
Wiersz skłania czytelnika do refleksji.Dobry wiersz.
wołasz o jeszcze wiecej miłości,nie chcesz aby ona
sie zakończyła..przeszła w niepamieć..bo boisz się ze
zbłądzisz..wielki smutek i roztargnienie;myśle,że to
juz przeszłosć;pozdrawiam
Bardzo smialy szantaz bohaterki, jesli
mnie rzuciaz znowu , trfie w rzmiona mezczyzn mlodych
- chetnych do seksu
i milosci,,ladny wiersz, czytalam z usmiechem.
Naprawdę czuć dramat w wierszu. D->>--
Szantaż emocjonalny? Nie zgadzam się z Tobą dream.
Czasami nasze życie tak jakoś się układa, że
popełniamy błędy... czasem nawet po kilka razy te
same. Może to słaba silna wola, a może coś innego?
Joasia miała odwagę podzielić się czymś osobistym... i
za to wielki ukłon. Wiersz jest krzykiem zranionego
serca i choć klimat ma smutny mnie się podoba w swej
treści. Brawo Asiu! Ważne, że to już jest przeszłość w
tym wierszu. Pozdrawiam ciepło i całuję, Emi... z
beja.
Dość niewyszukany szantaż emocjonalny bohaterki.
Rozumiem potrzeby, jednak w tym przypadku niech raczej
nie oczekuje na carte blanche. I dodatkowo to "Rzucisz
mnie znowu" - znowu. Ileż można wybaczać?