Wyznanie
Kocham cię za coś i za nic,
za głosu miękki aksamit,
za twoje achy i ochy,
spojrzenia, uśmiechy, fochy,
za słowa i za milczenie,
idę na zatracenie
...powiedział mi.
Kocham cię miły w listopadzie,
gdy jesień liście do snu kładzie,
i pewnie w grudniu też,gdy zima,
bo mnie przy tobie coś tak "trzyma".
Nieważne jaka pora roku,
grunt to dotrzymać sobie kroku
...tak mu odpowiedziałam.
Komentarze (9)
W bezinteresowności tego najpiękniejszego uczucia jest
największa siła.
piękny wiersz a "dotrzymać kroku" to najważniejsze co
można we dwoje...
Ale milosnie dzis u ciebie :) romantycznie
To jest dopiero miłość ;) Ładne wyznanie.
kocham cię bo po prostu jesteś. ładne wyznanie.
To znaczy, że kocha naprawdę. Ładna miniaturka.
Pięknie Cię kocha i za coś i mimo wszystko:)
Ślicznie napisana miniaturka, tylko w ze szczęścia
zgubiłaś końcową literkę- chyba ma być głosu, prawda?
samochwała w kącie stała .... a tak na serio to
tylko cieszyć się wypada, ładna miniaturka.