Wyznanie molicy

a ja tam grzechów miło nie wspominam, generalnie
wolałabym zapomnieć, chociaż w sumie to trzeba
pamiętać, żeby więcej nie popełniać

świetne...masz rację jest w tym prawda:-)
pozdrawiam

Fajne wyznanie z odrobiną przekory:)

:)tyz prowda;)

Nie udawaj Greka,
kiedy w łóżku czeka!

;-)
Pozdrawiam

Dobra jest spowiedź,
jeśli wychodzi na zdrowie!
Pozdrawiam!

Roztropne wyznanie:)

:):) super, zgadzam się:)
Pozdrawiam :)

Czyli nie każdy Grzechu, wart jest grzechu:) Miłego
dnia.

lepiej mieć grzechy i żałować niż żałować że ich nie
było.

Ech Moliczko, ludzie pewnie grzeszą nawet spowiadając
się. A swoją drogą definicja grzechu jest dla każdego
człowieka inna. Pozdrawiam i zostawiam uśmiech:-)

Pewnie , zgadzam się z tym
ten co nad nami widzi i nasz rozgrzeszy :))
pozdrawiam

mały grzeszek to nie grzech...
pozdrawiam :)

No cóż nie wiem,
ponoć jak się spowiadamy to ze wszystkich grzechów,
ale ja tam
wyrocznią nie jestem, każdy ma własne sumienie i swoje
podejście.
Pozdrawiam niedzielnie:)