Wyznanie niewiary
Tobie, za wiarę...
Nie wierzę w wielkanocne powroty,
Nie wierzę w niedzielną gorliwość,
Nie wierzę w uśmiech przez zaciśnięte
pięści,
Nie wierzę w siebie większą ode mnie,
Nie wierzę w świętych bez rogów,
Nie wierzę w niekochające serca,
Nie wierzę w całkowite zepsucie,
Nie wierzę w przypadki i zbiegi zdarzeń,
Nie wierzę w wolność bez końca,
Nie wierzę w mądrość kupioną w
książkach,
Nie wierzę w swoją doskonałość,
Nie wierzę, że nie kochasz,
Nie wierzę w granice Twego miłosierdzia,
Nie wierzę w bezsens cierpienia,
Nie wierzę w życie bez krzyża...
Nie wierzę...
Bo wiem, że jesteś
- tylko tyle
Jedna obecność przewróciła mój świat
do góry nogami
i sprawiła, że nie wierzę...
Komentarze (3)
Ciekawa forma przekory...nie wierz ...ale Twoja wiara
w to, co nie wierzysz eliminuje zło doczesne, nie
wierz, ale wystarczy że On będzie na pierwszym miejscu
to wszystko będzie na swoim! Ale przecież Ty już to
wiesz!Ma bohater charakter, nie charakterek!!
Niektóre wersy odnoszą się również do mnie. Ciekawi
mnie bardzo ile wersów byś napisała od słowa wierzę:)
Całe życie ciągle podważamy jakieś prawdy i sami
musimy znaleźć na nie odpowiedź wtedy uwierzymy!