Wzloty i upadki w życiu
Każdy człowiek ma cudowny dar od Boga
życie lecz różna bywa jego droga
Często narzekamy z byle powodu
Gdy inni naprawdę cierpią z głodu
Jednych pochłania zdobycie majątku
Na rzecz wszystkiego bez wyjątku
Drugich zachwyca popularność sława
Zdaża się wsród nich życia obawa
Wielokroć błądzimy szukając prawej drogi
Kłótnie nienawiść dodają nam trwogi
Mamy dość datychczasowego życia
Szukamy pomocy ścieżki innego bycia
Tracimy wiarę we własne siły
Wówczas człowiek staje się nie miły
Obwinia wszystko za życia łzy
Raniąc przyjaciół staje się zły
Jednak Bóg go nie opuszcza
Tchnie w niego nadzieję a wówczas
Człowiek zaczyna mieć uśmiech na twarzy
Nawet łzy ze szczęściem kojarzy
Pełnię życia w sobie ma ten
Który z rodością żyje dniem
Zasypia z miłością w całej duszy
A zło już nigdy go nie zagłuszy
Jednak nie każdy tak żyje
Wiele złości do świata pije
Co zrobić by zmienić takie uczucia
Bo nie jest źle są gorsze życia ukłócia
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.