Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

"Z kości na ości"

Tak by się chciało znów coś napisać
lecz nie mam siły i brak mi nerwów
słoneczko teraz milutko sprzyja
co będę móżdżek swój nadwyrężać

A na podwórku mam święty spokój
wkoło zielono i kwiatki rosną
Bajeczka nudzi tylko z doskoku
więc ja przypiekam bladziutki nosek

Jeśli się jeszcze bardziej ociepli
rozłożę kocyk i na golasa
spalę do reszty białego cielska
jakby nie było jest co opalać

Wszystkie te fałdy które zwisają
no i obwisły grubaśny brzuszek
bo przecież słońca było tak mało
się zgromadziło trochę tej tuszy

Jak już nazbieram nieco kolorów
to zacznę ćwiczyć i pompki robić
lato przywitam i se ubiorę -
minispódniczkę w zielone grochy

"Oczywiście to tylko żart, nie mam sadła, mam dobry fart"

autor

Ola

Dodano: 2017-05-15 09:54:08
Ten wiersz przeczytano 4281 razy
Oddanych głosów: 120
Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (154)

ewaes ewaes

usmialam sie z tych zwisajacych fald :) super wesoly
wiersz. Ja kocham slonce i nie przepuszczam zadnej
okazji byc dac mu sie piescic:)

pozdrawiam slonecznie:*)

karat karat

Z optymizmem i wesoło,
bo to przecież wiosna wkoło!
Pozdrawiam!

wandaw wandaw

ha ha ha ha Oluś no wiesz sliczna dziewczno co ty tu
piszesz o tłuszczyku i inszych tam.... ;)))
ale widzę ze humor i wena Ci dopisuje i tak trzymaj
Opalj sliczny nosek i ciu wiecej na golasa tylko nie
spiec się na raka bo ja jestem zodiakalnym rakiem ;)
Fantastyczny wiersz wiesz....?
Cmok i paaaaaaa

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »