Za ciosem stygnącym
Dla tych, którzy czasami wielbią smak szorstkiej niepewności.
Cuchnące czynem kaleczącym
słońce spóźnione
o chwil morze całe
ono dobije mnie
jak blask miodowy skałę
tę szorstką jak cienia zamiary
ona nie bała się
o to że pękną jej czary
że pękniesz ty demonie
za ciosem stygnącym
Komentarze (3)
"jak blask miodowy skałę
tą szorstką jak cienia zamiary"
to "tą" jest do skały, a więc
tę skałę
popraw:
jak blask miodowy skałę
tę szorstką jak cienia zamiary
skałę tę szorstką
niepewność na pewno dobija- taki to paradoksalny
przypadek
...słońce spóźnione ale jego siła i ciepło kruszy i
zabija...
Bardzo mi się podoba,ale nie bardzo rozumiem, także
dedykacji: co to jest szorstka niepewność i jak ona
smakuje?
Pozdrowionka!