ZA HORYZONTEM
Za widnokręgiem, gdzie powiewa nudą,
gdzie atmosfera zgoła nieprzyjemna,
niedokończone rozmowy nie płyną,
nie można ciepłych uczuć odwzajemniać.
Za horyzontem, za polem zasięgu,
tam gdzie się kończy nić porozumienia
jest tylko cisza i nieważkość uczuć,
miłość odchodzi do krainy cienia.
Tam się kołaczą słowa powiedziane,
wiatr je przegania jak kurzu tumany.
Stamtąd do nikogo już pewnie nie trafią,
powrócą z dopiskiem: "adresat nieznany".
Tam dogorywają, albo rany liżą
bohaterowie przed czasem przegrani.
Brak kodu dostępu do serc zamrożonych
skutecznie zamyka do miłości bramy.
Komentarze (20)
Dobry pomysł na wiersz, ale sporo bym jeszcze
podszlifował: rytmika dwu ostatnich zwrotek czka,
zarysowana sytuacja liryczna zagmatwana, trudno się
pokapować o jakiego typu widnokrąg chodzi; odczytanie
tego jako cmentarz jest mylne, moim zdaniem; prędezej
wygasłe uczucia są tym limitem, ale to też jakoś tak
manowcowo zasugerowane. Gustuję w poezji koherentnie
rozpisanej, nawet jeśli to jest na wysokim diapazonie.
Pewnie coś takiego tutaj trafię, bo potencja jest, to
się czuje.
tak do końca niewiadomo co jest za horyzontem...może
jest uroczo?...kiedyś się dowiemy
piękna melodia i mądrość płynie...pozdrawiam
Bardzo udany wiersz ..napisany wprawna reka..
wiersz pełen wspomnień,jednak zza horyzontu też świeci
słońce
Wiersz kojarzy mi się z życiem po śmierci. Ktoś tu,
ktoś tam. Może to wpływ poprzedniego wiersza. Jest w
nim melancholia i smutek.
smutne te twoje rozważania ale jakże prawdziwe, wiersz
ładnie napisany
lubię takie klimaty... piękny wiersz
Dobry pomysł na wiersz .Podobają mi się niektóre
metafory ale rytm w kilku miejscach się chwieje
.Wiersz na pewno warty zauważenia i wyróżnienia.
Nieraz zastanawiałam się co jest "Za
horyzontem"...obrazowo.
Widać że masz opanowane pisanie wierszy na wysokim
poziomie. Wiersz mądry treścią i dopracowany na
conajmniej świetny.
Tylko mi pozostaje życzyć ci dalej takiej weny i
szczęśliwego roku, nie tylko tego, wielu, wielu lat.
warto była przystanąć na chwileczkę i
przeczytać...wciąga..
bardzo ciekawe spojrzenie, wiersz bardzo ładny
Może coś zza horyzontu czasem wróci-miejmy
nadzieję.Ciekawy wiersz.
Rzeczy nieosiągalne zawsze są za horyzontem bo nigdy
do niego nie możemy dotrzeć.