ZA PÓŹNO
Nie słuchasz nikogo
w cieniu się zamykasz
Swą drogę gubisz
ciągle sie potykasz
Na drodze twardej
wijesz sie w rozpaczy
wyciągasz nóż :
"Bóg mi to wybaczy"
Z nikim sie nie żegnasz
Już wycelowałaś
Na lepsze jutro
nadzieję pochowałaś
Twoje słabe serce
Od minut nie bije
Po prostu nie wiedziałaś
że ktoś dla Ciebie żyje..
Już jest za późno
Tak bardzo żałuje
Teraz ja mam nóż
Już nic nie czuje....
autor
gosiaczek
Dodano: 2005-01-12 22:04:27
Ten wiersz przeczytano 365 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.