za późno o jedno słowo
płomień wędruje w oknie
po policzku modlitwa błądzi
gorzką kroplą opada
odległości między nami urosło
słowa czas ukamienował
odkrywam diament w albumie
tańczące cienie skrywają myśli
powtarzane slajdy wspomnień
jak wydrążony ślad w pamięci
nie myślałem że zapłaczę widząc
starą fotografię z uśmiechem
pali niczym szyderstwo rozpaczy
nie wiem nawet w której kwaterze
masz przydział na zamieszkanie
spóźniłem się
o jedno słowo przebaczenia
- - -
topor /Jan Gawarecki/
Komentarze (4)
Smutne,jeśli czas minął na wypowiedzenie tego
słowa.Pozdr...
ładny refleksyjny wiersz -pozdrawiam
smutny wiersz, tak przykro jak człowiek nie zdarzy,
potem nosi ten kamień w sercu na zawsze...
Trzecia strofa wyszla Ci najlepiej i jest bardzo
refleksyjna.