Za rogiem
zabrakło mi dziś
na dobranoc
kilku prostych słów
co płyną lekko
i ciepłem otulają ciszę
deszcz studzi słomiany zapał
do napisania
jeszcze mi daleko
choć przekora nie pozwala
milczeć
kropel mam zawsze pod dostatkiem
w dowolnej chwili
na zawołanie
dostępne całą dobę
i jeszcze tylko
gdy cię nie ma
wiatr w okna stuka
przy stole kolory
gasną w pół zdania
zawstydzenie
czai się za rogiem
jakbym cię miała dotknąć
pierwszy raz
Komentarze (51)
Ładnie,z przyjemnością przeczytałem(kilka razy).
Pozdrawiam.
jak szept co uwalnia emocje...
Ładnie napisany wiersz Chociaż jak dla mnie powiało w
nim smutkiem
Niewiem ale wydaje mi się ze Pelka na kogoś czeka Te
krole to nie tylko są krople deszczu Myślę ze rónież
są krople łez ...
Pozdrawiam serdecznie :)
milutko się czyta Twój wiersz pełen refleksji
pozdrawiam waffelka dziękuję za miłe odwiedziny na
mojej stronie Basia
Gdy czegoś pragniesz, dla dobra sprawy,
porzuć swe lęki i obawy!
Pozdrawiam!
Ładnie i refleksyjnie ujęłaś to życie w wersy. Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)