Za ścianą
mówisz do mnie przez łzy
widzę, że jest Ci źle.
twoje ciemne okulary
zmylą wszystkich tylko nie mnie
powiedz jak przyjacielowi
co sie tej nocy stało
dlaczego on to robił
okaleczył Twoje delikatne Ciało
nie mów ,że sie potknęłaś
bo w to nie uwierzę
słyszałem za ścianą
wrzeszczał jak dzikie zwierzę
chciałem przerwać to zdarzenie
wiedziałem że muszę
miałem już zamiar
wyrwać mu tę diabelską duszę
choć zrobiło się spokojnie
całą noc nie spałem
myślałem wciąż o tym
że odpuściłem i nie zareagowałem
lecz czy gdybym to zrobił
nie mając prawa
czy byś powiedziała
nie wtrącaj się to nie twoja sprawa
Komentarze (3)
Należy reagować ale...być może usłyszymy
"nie wtrącaj się to nie twoja sprawa" - to jest tak
delikatny a zarazem bolesny temat!
Wiersz porusza bardzo ważny temat i należy reagować
aby zatrzymać przemoc, by sprawca nie czuł się
bezkarnie.
Straszna sprawa, bardzo dobry, życiowy wiersz. I...
pelen bólu. Obwiniania się...?