Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Za tobą

Pozostawię zniczy płomień,
garstkę prochu - kary brzemię,
że kochałem nieprzytomnie
czas nie zmieni w zapomnienie.

Kiedy ołów tknie powieki,
myśl uleci do bezdroży,
kiedy cisza przestrzeń sklepi,
miłość z serca w świat podąży.

Wtedy będę snów obłokiem,
pełnym szczęścia blaskiem błogim,
z którym miłość ma do okien
i na domów trafi progi.

W każdym cząstka jej rozkwitnie,
zdobiąc ludzi uczuć kwiatem,
niech w nich radość nie zamilknie,
los tęczową zdobi szatą.

Potem pomknę z światła mocą,
do Edenu niech mnie wiedzie,
ponad czasem smugą lśniącą
będę leciał, szukał ciebie.


-----------------

wersja pierwsza bez poprawek


Prochu garść zostanie po mnie,
pamiętliwych zniczy ćmienie,
że kochałem nieprzytomnie
czas nie zmieni w zapomnienie.

Kiedy ołów tknie powieki,
wieczna otchłań myśl pogrąży,
kiedy cisza przestrzeń sklepi,
miłość z serca w świat podąży.

Wtedy będę snów obłokiem,
pełnym szczęścia blaskiem błogim,
z którym miłość ma do okien
i na domów trafi progi.

W każdym cząstka jej rozkwitnie,
w sercach ludzi budząc kwiaty,
by w nich radość nie zamilkła,
by nosili z tęczy szaty.

Potem pomknę z światła mocą,
do Edenu moc mnie wiedzie,
ponad czasem smugą lśniącą
będę leciał, szukał ciebie.

Dzięki za uwagi, powtórzenie słowa na początku kolejnych wersów, to środek stylistyczny - anafora, "niechaj" to myślę przestarzała i patetyczna partykuła :) Myka jesteś jak Muza:)

autor

Rymetius

Dodano: 2011-04-09 09:31:46
Ten wiersz przeczytano 892 razy
Oddanych głosów: 28
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

LuKra47 LuKra47

dla mnie jesteś mistrzem,któremu nie dorównam
bo piszę ,żeby nie odczuwać samotności i mam radość
kiedy ktoś to czyta .Szuflada to smutne miejsce
pozdrawiam:)))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Parafrazując własne, niegdysiejsze słowa: "Co mogę
dziś napisać(...)już chyba wszystko spisałeś, naprawdę
od deski, do deski".
No może jeszcze to, że pierwsza strofa, tak
wyglądająca: "że kochałem nieprzytomnie -
czas nie zmieni w zapomnienie" byłaby znacznie
czytelniejsza (wtedy w drugim wersie nie pauza, a
średnik).
Gratuluję nastrojowego wiersza o wysokiej etyce.
Pytam autora: Czy ma sens umieszczanie na portalu
wersji ODRZUCONEJ?
Czy pisarz zamieszcza w książce notatki, pomocne mu w
pracy nad książką?
Nie ma potrzeby udowadniać, że dobry wiersz wymaga
ogromu pracy - znający się na rzeczy wiedzą to, a ci,
którym się pracować nie chce - i tak wezmą tą pracę za
talent wrodzony.

Marlena8691 Marlena8691

Podobają mi się obie wersje. A miłość - po prostu
wielka:)

poniwiec poniwiec

Wersja po poprawkach chyba lepsza, ale decydować o
ostatecznym kształcie wiersza to rola autora.

Dajna1 Dajna1

Wolę drugą wersje wiersza Wiersz metafora i ciekawy.

grusz-ela grusz-ela

Nie zawiódł Twój kolejny wiersz - zwłaszcza wersja
poprawiona. Pozdrawiam :)

DoroteK DoroteK

Twój wiersz to czysta muzyka... absolutnie :-)

Maryla Maryla

Mieć nadzieję to takie ważne w życiu ...

jaga55 jaga55

Ładnie napisane...

siaba siaba

Tak pierwsza jak i druga wersja wiersza jest
swietna.Dobrze,ze "bede lecial,szukal ciebie"
ostalo sie.No i podpowiedz Myki wspaniala.+++

mariat mariat

Przy tak ciepłych słowach to i gramatyczne robią się
niezauważalne, jednak w ostatniej strofie w drugim
wersie zamiast ''mnie wiedzie'' proponuję
''powiedzie'', albo ''niechaj wiedzie'' wyrzuciwszy
'moc' ponieważ w pierwszym wersie jest 'potem
pomknę z światła mocą.' Chyba jednak tak : "Potem
pomknę z światła mocą / do Edenu niechaj wiedzie/ ..,
itd.

myka myka

No tak... widać, że autor chyba w jakiś letarg miłosny
popadać zaczyna, bo rymy, w porównaniu do
wcześniejszych, lecą na łeb na szyję, wcale nie
Rymetiusowskie (ćmienie-zapomnienie, pogrąży-podąży,
kwiaty-szaty - no jedne, rozumiem, ale tu się kolega
coś rozhulał ;p) Za to anafory jak najbardziej na
miejscu, i tu podnoszę głos, że jestem przeciwna
jakimkolwiek zmianom w tej kwestii. Początek wiersza
wprowadza ciemny klimat, ale jak się wczytać, to i
pofrunąć (żeby nie powiedzieć: odlecieć;) można. /Cóż,
że prochu garstka mała i to ćmienie dla potomnych /
skup się teraz na kochaniu - na kochaniu
nieprzytomnym! :)

Akaheroja Akaheroja

miłość jest ponadczasowa...

wrobel wrobel

witaj, ładny romantyczny i optymistyczny
wiersz." będę leciał aż ją znajdę".
pozdrawiam

tratata tratata

nie wstawiam już tu wierszy, i dobrze...jak na muzyka
przystało przydałoby się wiersz bardziej dopieścić i
usunąć jedno "by" napisane tuż obok siebie

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »