za trudna miłość
tak trudno zapomnieć za trudno...
imię moje zbyt proste
byś mógł je zapamiętać
zbyt łatwa nienawiść
bym mogła się jej oprzeć
za trudne to życie
za trudne…
tak pusto w pokoju
za pusto
samotnie
i smutno
myśli wołają za tobą
krzyk mnie rozrywa
lecz usta zamknięte
za ciasno wargi splecione
za daleko do twoich
za daleko…!
czas potyka się o mnie
bo jestem dziwna
nieistniejąca
tak strasznie nierzeczywista
twoich oczu mi brak
tych niebieskich spojrzeń
zimnych
lodowatych
martwych
twoich…
tak bardzo twoich…
dobrze znanych kłamstw potrzebuję
tak bardzo są mi niezbędne
za bardzo…
zbyt krótki czas nasz
bym mogła zatęsknić
zbyt ciemne noce
byś nauczył się mnie na pamięć…
by o miłości nie zapomnieć
bo z krótkie są chwile
a wspomnienia tak wolno truciznę
sączą…
za wolno
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.