za… kochana
Nie wiem tego
tak na pewno,
że to we mnie
w tej kobiecie
jakaś tajemnica
drzemie.
Lecz gdy spojrzy
to w jej oczach
widzę tkliwość
podpowiedzcie
czy tak się
wyraża miłość?
Ja nie chciałbym
dramatycznie
się pomylić
i nad perłą
jej uczucia
nie pochylić.
tak wiosennie do niej piszę ...
Komentarze (4)
W bardzo ładnym wierszu tkwi jakaś niepewność.
Pozdrawiam
Może Twoje uczucie odpowie na to pytanie. Ujmująco,
subtelnie o uczuciach. Ciepło pozdrawiam.
Zdzisławie,
Wiersz przeczytałam z przyjemnością.
Ma w sobie to COŚ.***
Dlaczego?
Bo rozmawiasz z czytelnikiem.
Bo rozmawiasz o uczuciu.
Bo rozmawiasz o wyrazie oczu, o spojrzeniu.
***
Ten wyraz w spojrzeniu, ta prła uczucia, nie musi być
koniecznie miłością dla Ciebie.
Pamietaj o tym, że są osoby - nie tylko kobiety -
ktόre emanują piękno, dobroć, miłość....
A moż to Ty jesteś zakochany ....
Pokrętne są uczucia i mącą często myśli.