Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zabawa w miłość...

...................................................... ..

„Taka zwyczajna…
A jednak inna tak…
Nie powtarzalna…
Ty jedyny poznałeś jej smak…
Bynajmniej tak Ci się wydawało…
Gdy spoglądałeś na jej delikatne ciało…
Kiedy jej dotykałeś,
Ponoć już nie było niczego Ci brak…
Jak pieściłeś jej włosy,
Wirował Ci dookoła Twój bajeczny świat…
Ty i Ona…
I nic więcej…
Kochaliście się najgoręcej…
Ukryła Cię w sercu swoim,
Tak głęboko…
Gdzieś na samym jego dnie…
A Ty,
kiedy ją widziałeś…
O własne nogi się z wrażenia potykałeś…
Zagapiałeś…
Z zachwytu prawie mdlałeś…
A gdy mówiła jak bardzo kocha Cię…
Już miło mijał Ci każdy dzień…
Pragnęła tylko byś ją otulił i cały ból,
który jej towarzyszył…
znieczulił…
Byś był sensem,
Na jej nowej drodze…
I by nikt nie stanął Wam na przeszkodzie…
Starałeś się…
Jednak nadszedł taki dzień…
Kiedy pokłóciliście się…
Nawet pretekstu do tej kłótni jako takiego nie było…
Ty po prostu powiedziałeś sobie „to nie jest jeszcze ta miłość…”
Przez jeden dzień to do Ciebie dotarło?!…
Wszystko byś zrobił aby ją z Twej pamięci wyżarło?!...
By wszystko odeszło niczym cień?!…
Raniłeś ją,
głęboko tak…
Pragnęła tylko byś dał jej jakiś znak…
Byś nie pozwoliłby było jej Cię brak…
Ale to Cię nie obchodziło…
Już Ciebie i Niej…
dla Ciebie nigdy nie było…
Nie patrzałeś już na to,
Co minęło…
Zacząłeś Tworzyć swej nowej osobowości arcydzieło…
Było gorące lato…
Ładna dziewczyna w stroju kąpielowym,
Na plaży opalała się…
A Ty jak taki żelowany chłopczyk rasowy,
Podeszłeś i powiedziałeś:„posmaruję kremem Cię…”.
I znów beztrosko minął Ci dzień…
Och!!
Jak tak możesz?!...
Omamiłeś jedną…
Omamiłeś dwie…
Ile ich było nikt nie dowie się…
Czy nie za wielu dziewczynom powiedziałeś „Kocham Cię”?!...
Długo to nie trwało,
Kolejny dzień…
A już się rozpadało i tak parę razy zrobiłeś…
Nie bacząc na to ile dziewczyn zraniłeś…
Ile z nich ogłupiłeś…
Może to nie tylko Twoja wina,
Ale również ich naiwności…
Ale to Ty nakusiłeś je do tej „pięknej i słodkiej miłości”…
Zabierałeś serca,
Zabierałeś sny…
A pozostawiłeś tylko łzy…
Gorące łzy…
A zastanawiałeś się ile z nich wierzy,
W taki dzień…
Że Twój uśmiech ogarnie znowu je…
Że znów spojrzysz powiesz „Kocham Cię”…
Ale na to nie nadszedł jeszcze dzień…
Chłopie proszę Cię o jedno…
Ustatkuj wreszcie się!...”

"Gdybym ja była... słoneczkiem na niebie... nie świeciłabym- dla Ciebie ;)" NO CHYBA, ŻE BYŚ SIĘ ZMIENIŁ :D ... _____________________________ pozdro all...=*

autor

KfiAtUsZeK

Dodano: 2005-02-11 16:19:02
Ten wiersz przeczytano 514 razy
Oddanych głosów: 53
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »